Od dnia ciszy wyborczej 15.11 do dzisiaj, a więc przez 3 tygodnie, nie ukazał się ani jeden sondaż wyborczy żadnej z pracowni badania opinii publicznej.
Przepraszam, ukazał się 1 (słownie jeden).
Sondaż TNS z dn. 19.11, w którym PSL uzyskało 9%.
Dlaczego więc sondażownie milczą?
Boją się kompromitacji, bo w kolejnych sondażach na pewno poparcie dla PSL dramatycznie spadnie do 5-10%?
Nawet gdyby pytanie było o wybory samorządowe :)
I jak tu można by było wytłumaczyć te kilkunastoprocentowe różnice?
Dlatego milczą.
Ciekawe, który ośrodek pierwszy odważy się opublikować badanie?
Stawiam na CBOS :)
Wyniki w przybliżeniu:
PO- 35%
PiS- 28%
PSL- min.15%
;))
Komentarze