Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w połowie kwietnia, zwyciężyłaby PO z poparciem 33 proc. Polaków; na PiS zdecydowałoby się zagłosować 29 proc. respondentów, a na podium znalazłby się jeszcze SLD (14 proc.) – wynika z sondażu pracowni Estymator dla serwisu Newsweek.pl.
Na progu wyborczym balansuje PSL (6 proc.) oraz PRJG i KNP (po 5 proc.).
– W porównaniu z sondażem sprzed miesiąca PO i PiS tracą poparcie na rzecz mniejszych ugrupowań.
Przewaga PO nad PiS rośnie i wynosi już 4 punkty procentowe.
Jeśli ten trend się utrzyma, to w czasie majowych wyborów do Parlamentu Europejskiego zwycięży po raz kolejny PO, co może spowodować w PiS poważny kryzys – tłumaczy dr Jacek Chołoniewski z firmy Estymator.
Źródło:
Estymator Badania Rynku i Opinii dla Newsweek.pl.
Badanie przeprowadzono w dniach 10 i 11kwietnia 2014 na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1207dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadówtelefonicznych CATI.
W prezentowanych wynikach uwzględnionowyłącznie osoby, które zadeklarowały na jaki komitet wyborczy będą głosować.
polska.newsweek.pl/sondaz-newsweeka-po-wyprzedza-pis-newsweek-pl,artykuly,283904,1.html
No cóż, musi być jakiś powód tej nieoczekiwanej zmiany miejsc.
Tylko jaki?
Ja myślę, że jednak niespokojna sytuacja na Wschodzie.
To nie jest czas na "rewolucje" jakie sugeruje PiS.