WP.PL:
Kto z naszych europosłów opuścił najwięcej głosowań w obecnej kadencji Parlamentu Europejskiego?
Antyranking "Super Expressu" otwiera Sławomir Nitras. Europoseł Platformy Obywatelskiej opuścił blisko 1000 głosowań.
Po piętach Nitrasowi depcze kolega z klubu Jacek Saryusz-Wolski. Europoseł też ma na swoim koncie prawie 1000nieobecności.
Ryszard Czarnecki z PiS nie wziął udziału w ponad 1000 głosowań w obecnej kadencji Parlamentu Europejskiego.
Podobnie, jak jego klubowy kolega Tomasz Poręba. Opuścił około 1000 głosowań.
Kolejnego europosła PiS, tym razem Janusza Wojciechowskiego, nie było na 1300 głosowaniach.
Jacek Kurski ma na swoim koncie ponad 1400 nieobecności.
Jacek Protasiewiczopuścił w tej kadencji ponad 1500 głosowań. Jak sam przyznał, miał dłuższą przerwę w aktywności poselskiej na czas kampanii parlamentarnej w 2011 roku.
Rekordzista w tym antyrankingu - Michał Kamiński, ma na swoim koncie ponad 1800 nieobecności. Jak tłumaczył sam zainteresowany w rozmowie z "Super Expressem", na początku kadencji poważnie chorował, potem była kampania wyborcza, którą prowadził.
wiadomosci.wp.pl/gid,16530901,kat,1342,title,Lenie-w-PE-Oni-opuscili-najwiecej-glosowan,galeria.html
Macie ochotę na tych Panów głosować?
Bo ja nie.
Myślicie, że inni i ci nowi będą lepsi? - bardzo wątpię.
Nie chcę nikogo zniechęcać do udziału w wyborach, ale uważam całą tę hucpę z PE za wielki skandal.
Komentarze