Zamiast komentarza do moich zlekceważonych sondaży i znikniętych wszystkich (18!) komentarzy pod jednym z nich - wiersz
Lemoniadowego:
Po cichu
po wielkiemu cichu
idu sobie ku salonu na zwiadu
idu i patrzu
Na notkach cichosza
na komentach cichosza
nie ma Ephorosa
i nie ma Jankesa
Tu cichosza tam cicho
szaro brudno i zima
nie ma Administracji
i nie ma Krawczyka
Po cichu
po wielkiemu cichu
idu sobie i idu i idu
i patrzu i widzu
W SG w topie cichosza
w SB w boku cichosza
nie ma komentatorów
i nie ma blogerów
Tu cichosza tam cicho
i wogóle nic ni ma
wiosna to czy lato
jesień albo zima
;-)
http://merlot.salon24.pl/131237,pytanie-do-redaktorow-sg
Wiersz z 2009 roku, ale jakże aktualny.
Wtedy też powstał Nowy Salon, jednak zmiany nie były zbyt radykalne, więc dość szybko się rozkręcił.
Czy obecny FB-Salon rozkręci się?
Zobaczymy...
Ha, ha!
Pod moją poprzednią notką były 4 komentarze, teraz jest 1 ;)
Dziwne rzeczy dzieją się z tym komentowaniem przez fejsa.
Komentarze