Kto szuka ten znajdzie :)
Znowu znalazłam dwa ciekawe (moim zdaniem) sondaże.
Pierwszy to badanie KANTAR Millward Brown dla 300POLITYKI, w którym respondenci byli pytani o ocenę wyboru Donalda Tuska na przewodniczącego RE na drugą kadencję.
Wynika z niego, że Polacy bardzo dobrze oceniają wybór Tuska i uważają, że był kandydatem całej Unii, a nie Niemiec.
Wyraźnie dominują oceny dobre (21%) i aż dla 39% – bardzo dobre. Bardzo źle wybór Tuska ocenia tylko 12%, raczej źle 13%. Ogólnie relacja ocen bardzo dobrych i dobrych to 60%, do 25% dla złych i bardzo złych.
Tylko 12% ankietowanych uznało, że Tusk był kandydatem Niemiec, 18% że był kandydatem tylko Polski i aż połowa (49%), że reprezentował wszystkie kraje Unii.
Sondaż zrealizowany przez KANTAR Millward Brown SA w dniach 13-14 marca 2017 na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie telefonów stacjonarnych i komórkowych, wśród osób w wieku 18+.
http://300polityka.pl/news/2017/03/17/polacy-bardzo-dobrze-oceniaja-wybor-tuska-i-uwazaja-ze-byl-kandydatem-calej-unii-a-nie-niemiec-kantar-millward-brown-dla-300polityki/
I tutaj Kaczyński ma problem.
Bo lansowana przez PiS interpretacja wyboru Tuska jest zupełnie rozbieżna z opiniami większości społeczeństwa.
Społeczeństwo raczej jest przywiązane do swoich poglądów.
Jak PiS będzie próbował wpłynąć na ich zmianę?
Ciekawe :)
I kolejny ranking- zaufanie do polityków.
Według sondażu CBOS przeprowadzonego w dniach 2-9 marca 2017 roku na liczącej 1020 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski
największym zaufaniem spośród polityków cieszą się prezydent Andrzej Duda (58%), premier Beata Szydło (51%) i Paweł Kukiz (48%).
Duże zaufanie wśród Polaków ma także Zbigniew Ziobro (42%).
Natomiast największą nieufność wzbudzają: Antoni Macierewicz (60%), Jarosław Kaczyński (53%), Grzegorz Schetyna (40%) i Ryszard Petru (40%).
http://fakty.interia.pl/polska/news-ranking-zaufania-do-politykow-cbos-kto-na-czele,nId,2370465
Interesujące, liderzy partyjni są obdarzani najmniejszym zaufaniem.
A prezydent i premier- największym.
Czy ludzie nie widzą ścisłego związku między jednymi a drugimi?
Chyba że oceniają powyższych polityków w oderwaniu od ich partyjności, a raczej za cechy osobowościowe.
