Sporo ostatnio przeglądam różne internetowe portale informacyjne i ze zdziwieniem ciągle natykam się na wypowiedzi Roberta Biedronia, na każdy aktualny temat, jakby był on najlepszym
autorytetem politycznym w Polsce.
Zna się na wszystkich tematach, którymi żyje polska polityka.
I zwykle gdzieś między wierszami pada pytanie czy nie zamierza startować w następnych wyborach prezydenckich, a on z sobie tylko właściwym uśmiechem nie mówi nie :)
Wiki:
Robert Biedroń- polski polityk, działacz na rzecz osób LGBT i publicysta.
Założyciel i w latach 2001–2009 prezes Kampanii Przeciw Homofobii, od 2011 do 2014 poseł na Sejm VII kadencji (z Ruchu Palikota),
od 2014 prezydent Słupska.
Przez większość mieszkańców Słupska jest oceniany jako dobry prezydent.
Po objęciu urzędu zapowiedział politykę oszczędzania (miasto na początku jego kadencji było zadłużone na ponad 300 milionów złotych)
Uzyskał rozgłos, gdy zrezygnował z samochodu służbowego (na rzecz roweru lub komunikacji miejskiej) i odebrał
urzędnikom miejskim dodatki na benzynę. Na jego wniosek rada miasta obniżyła jego pensję ponad 12 do 10 tysięcy złotych.
Sam obniżył pensje członkom zarządów spółek komunalnych, ograniczył liczbę członków organów tych przedsiębiorstw.
Zlikwidował agencję Ziemia Słupska i i Agencję Promocji Regionu, a także stanowisko rzecznika prasowego, jako organ doradczy powołał
działającą społecznie Radę Prezydencką.
Poglądy polityczne-
Opowiada się za likwidacją Senatu, powiatów i straży miejskiej. Wizję państwa narodowego określa jako niemożliwą w XX wieku
w obliczu globalizacji. Stwierdził, że polityka pro-imigracyjna mogłaby się przysłużyć Polsce ekonomicznie.
W trakcie kryzysu migracyjnego w 2016 wyraził gotowość do przyjęcia uchodźców w zarządzanym przez siebie mieście.
Opowiada się za sekularyzmem, jest przeciwny finansowaniu religii ze środków publicznych. Jako poseł opowiadał się za depenalizacją posiadania niewielkich ilości marihuany.
Jest zwolennikiem wprowadzenia w Polsce waluty euro.
Jest zwolennikiem legalizacji małżeństw osób tej samej płci i dopuszczalności adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Popiera także inne inicjatywy zwiększające uprawnienia osób LGBT (np. rejestrowane związki partnerskie) Uważa, że osoby LGBT powinny być tak samo chronione przed aktami nienawiści jak mniejszości narodowe czy etniczne.
Według opublikowanych danych z maja 2016 dochody miasta przekroczyły w tym czasie jego wydatki.
Od 2002 jest związany z Krzysztofem Śmiszkiem, doktorem nauk prawnych i prezesem zarządu Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego, jak również działaczem KPH.
Tyle z Wikipedii na temat rodzącej się nowej gwiazdy- kandydata na urząd Prezydenta RP.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Robert_Biedro%C5%84
Wczoraj Robert Biedroń gościł w Białymstoku, gdzie między innymi powiedział:
Nie lubię, kiedy ludzie biją mi brawo i mówią, że mam być prezydentem Polski. Nie czekajcie na mesjasza.
Gdybym czekał na mesjasza i liczył, że przyjdzie i zmieni moje życie, że ludzie nie będą robili mi krzywdy za to, że jestem gejem,
nie pluli na mnie na ulicy i nie rzucali we mnie kamieniami, to bym się pewnie nie doczekał.
Ja zacząłem zmieniać świat od siebie. Łatwiej oczekiwać, że prezydent coś zmieni, że Biedroń zmieni Polskę.
Jacek Kuroń miał rację: nie palcie komitetów, budujcie własne. Nie narzekajcie na prezydenta Białegostoku, stwórzcie własny komitet,
pokażcie, że macie alternatywę na miasto.
Obiecuję wam, że jeśli Kaczyński mnie wkurzy już tak, że nie będę mógł wytrzymać,
to stworzę własny komitet i ruszę w Polskę, wystartuję w wyborach i zostanę tym prezydentem.
http://300polityka.pl/stan-gry/2017/04/03/stan-gry-gw-biedron-nie-wyklucza-startu-dgp-bielsat-ofiara-blednej-polityki-gw-wojna-pis-z-solorzem-se-suski-chce-10-kwietnia-dniem-wolnym/
Intryguje mnie to lansowanie Biedronia, trochę przypomina forowanie posłanki Grodzkiej, która dopiero w ostatniej chwili zrezygnowała z udziału w wyborach prezydenckich.
Biedroń ma taką charyzmę, że z pomocą swojego LGBT zdoła obalić Kaczyńskiego?
Ciekawa koncepcja :)
Komentarze