Kate1 Kate1
1892
BLOG

Fenomen Macierewicza

Kate1 Kate1 PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 101

 

Nikt nie zaprzeczy, że obok J. Kaczyńskiego Macierewicz to najważniejsza persona rządów PiS-u.


Krótki życiorys, bo może nie wszyscy znają :)

Działacz opozycji demokratycznej w PRL w latach 1968–1989, współtwórca Komitetu Obrony Robotników i Komitetu Samoobrony Społecznej „KOR”.
Od 1991 do 1992 minister spraw wewnętrznych, w 2006 i w 2007 podsekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej, od 2006 do 2007 szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego, od 2015 minister obrony narodowej.
Poseł na Sejm RP I, III, IV, VI, VII i VIII kadencji.

 We wrześniu 1976 był jednym z założycieli Komitetu Obrony Robotników i współautorem pierwszego apelu KOR.
Rozpoczął następnie wydawanie „Komunikatu KOR-u”.
 Blisko współpracował wówczas z Jackiem Kuroniem i Adamem Michnikiem.

Po wprowadzeniu 13 grudnia 1981 stanu wojennego wszedł w skład komitetu strajkowego w Stoczni Gdańskiej.
16 grudnia 1981, po pacyfikacji tego protestu, został internowany (w tym czasie została internowana na kilka miesięcy także jego żona).
Osadzono go najpierw w zakładzie karnym w Iławie, następnie w Kielcach-Piaskach, Rzeszowie-Załężu i Łupkowie.
W listopadzie 1982 z powodu stanu zdrowia został skierowany do szpitala powiatowego w Sanoku.
Po uzyskaniu od ordynatora Stanisława Lewka przepustki do dentysty oddalił się ze szpitala, a następnie został przewieziony (m.in. karawanem) do Warszawy.

 W 1990 wszedł w skład Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie.
W wyborach parlamentarnych w 1991 został liczbą 25 043 głosów wybrany na posła z listy Wyborczej Akcji Katolickiej w okręgu warszawskim.
W rządzie Jana Olszewskiego, w latach 1991–1992 pełnił funkcję ministra spraw wewnętrznych. Wykonując sejmową tzw. uchwałę lustracyjną, ogłosił tzw. listę Macierewicza, zawierającą nazwiska znanych polityków (m.in. ówczesnego prezydenta Lecha Wałęsy i marszałka Sejmu, prezesa jego własnej partii, Wiesława Chrzanowskiego), zarejestrowanych przez Służbę Bezpieczeństwa PRL jako jej tajni współpracownicy.
Wywołało to poważny kryzys polityczny i było jednym z powodów odwołania rządu.

21 lipca 2006 został mianowany na stanowisko wiceministra obrony narodowej w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, jako likwidator Wojskowych Służb Informacyjnych, weryfikator ich kadr, a także pełnomocnik ds. tworzenia służby kontrwywiadu wojskowego.
Pełnił tę funkcję do 4 października 2006.

 w 2007 został felietonistą Radia Maryja i Telewizji Trwam (w cyklu Myśląc Ojczyzna i Głos Polski).
Publikuje na łamach „Naszego Dziennika”, „Gazety Polskiej” i „Niezależnej Gazety Polskiej”.

20 lipca 2010 został przewodniczącym, zorganizowanego przez parlamentarzystów PiS, zespołu parlamentarnego ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy rządowego samolotu Tu-154 w Smoleńsku.

W 2015 został ponownie wybrany do Sejmu, otrzymując 33 960 głosów.
16 listopada tego samego roku prezydent Andrzej Duda powołał go w skład rządu Beaty Szydło na urząd ministra obrony narodowej.
W kwietniu 2016 podpisał koncepcję powołania Wojsk Obrony Terytorialnej.
Więcej:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Antoni_Macierewicz


W rządzie Beaty Szydło szef MON Antoni Macierewicz jest szarą eminencją, jedynym ministrem który ma niezależną pozycję i nie podlega żadnym ograniczeniom, przeciwnie, ciągle powiększa swoje wpływy.
Jest (podobno) ulubieńcem Jarosława Kaczyńskiego, i nie straszny mu zwierzchnik sił zbrojnych- Prezydent Duda.

Obecnie szef MON chce przejąć od minister cyfryzacji uprawnienia dotyczące cyberbezpieczeństwa – podaje RMF FM.
Szefowa resortu Anna Streżyńska nie chce się jednak na to zgodzić.
Zapowiada się więc na nowy konflikt w rządzie, a sam Macierewicz po raz kolejny dowiódł, że nieustannie dąży do powiększenia swoich wpływów.

 Według dziennikarzy tej stacji radiowej działania Macierewicza to bezpośredni efekt przejęcia przez MON ważnej spółki telekomunikacyjnej Exatel.
Rządzą nią były szef rządowego Centralnego Ośrodka Informatyki Nikodem Bończa Tomaszewski (jako prezes)
i były wiceminister cyfryzacji Szymon Ruman (zajmujący się kontaktami z administracją publiczną). Obaj skonfliktowani ze Streżyńską.

Do szefa MON szybko dotarły informacje, że w ocenie Tomaszewskiego i Rumana minister Streżyńska nie poradzi sobie z cyberobroną państwa. Antoni
Macierewicz nie czekał – błyskawicznie wyczuł okazję do powiększenia swoich wpływów.

Na utratę swoich kompetencji nie chce się jednak zgodzić Streżyńska.
Możemy się więc spodziewać, że niedługo dojdzie do poważnego konfliktu w gabinecie Beaty Szydło.

 Szef MON w ostatnim czasie coraz mocniej zaznacza swój obszar wpływów. Jest niepodzielnym władcą wojska,
w czym niespecjalnie przeszkadza mu prezydent Duda, ostatnio okazało się również, że zasadza się na polskie przedsiębiorstwa.
Jak pisaliśmy, jeśli Macierewicz zrealizuje swoje plany, wszystkie spółki umieszczone w rejestrze firm o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym
będą musiały niemal za darmo wykonywać polecenia ministra MON.
A to oznacza dużą władzę w rękach jednego polityka.

http://natemat.pl/205261,macierewicz-coraz-mocniej-rozpycha-sie-w-rzadzie-chce-rozmontowac-inny-resort-i-dbac-o-bezpieczenstwo-internautow


Dla mnie aktualna potęga kariery Macierewicza w rządzeniu Polską jest niezrozumiała i lekko przerażająca.

Dlatego jako komentarz do niezwykłej postaci w niezwykłej roli (ponad prezydentem, ponad premier i prezesem JK) fragment artykułu Bogusława Chraboty, naczelnego Rzeczpospolitej:

"Szef MON ma się za osobę nietykalną. Na dodatek wmówił to całej klasie politycznej.
Kręci rządem jak ogon psem i zapewne ma w tej kwestii sporo racji.
Bohater antykomunistycznej opozycji i niekwestionowany autorytet mojego pokolenia poprzez swój nieokiełzany temperament, arbitralność, podejrzliwość i świadomy makiawelizm pogrąża politycznie rządzącą partię w błyskawicznym tempie.
A w armii trzeba było dokonać konsekwentnej dekomunizacji, przeorać wojsko głębiej niż dotąd.
Macierewicz ze swoją podejrzliwością, zakodowanym głęboko antykomunizmem i mentalnością czekisty wydawał się narzędziem doskonałym.
 
Naturalna nieufność prezesa cudownie skomunikowała się z obsesyjną nieufnością Macierewicza.
Otrzymaliśmy nieufność skwantyfikowaną, która nigdzie, a zwłaszcza w skomplikowanych strukturach zarządzania, nie może się przełożyć na poprawne zarządzanie.
Jarosław Kaczyński z zawiadującego teatrem kukiełek zamienił się w zwykłego zakładnika Antoniego Macierewicza.
To oczywiście żadne odkrycie, tylko wiedza na tyle powszechna, że stała się gotowym scenariuszem dla satyryków.
„Ucho prezesa" w tej kwestii nawet nie dopowiada rzeczywistości.

Antoni Macierewicz to główny kapłan kultu katastrofy smoleńskiej, który wciąż jest trzonem politycznej legendy PiS.
Poza tym posiada polityczne zaplecze w postaci najtwardszego radiomaryjnego elektoratu Prawa i Sprawiedliwości i wyjątkowo o nie dba.
Może nie znaleźć czasu na spotkanie z prezydentem, ale zawsze znajdzie czas na wizytę u ojca Rydzyka, występ w Radiu Maryja czy felieton mówiony dla telewizji Trwam.

Jarosław Kaczyński w oczywisty sposób boi się Macierewicza.
Wie, że próba zadarcia z ministrem obrony może oznaczać jego odejście z partii wraz z grupą sprzyjających mu posłów i częścią najtwardszego elektoratu.
To również narażenie się na gniew wyznawców religii smoleńskiej i zarzut zdrady wobec wspólnej sprawy.

Kaczyński już wie, że Macierewicz jest nieprzewidywalny i groźny, a fronda w macierzystej partii to początek jej politycznego końca. Zarazem zapewne z niepokojem obserwuje kolejne poczynania bezkarnego ministra i już dostrzega, że z taką pieczołowitością budowany układ rządzący rozpada się jak domek z kart. Czy odkrył już w sobie poczucie winy?

Jeśli nie, to wydarzy się to bardzo szybko. Musi zrozumieć, że ustawiając Macierewicza na czele ważnego resortu, popełnił kardynalny błąd.
Zamiast trzymać niesfornego wiceprezesa partii pod swoimi skrzydłami, dał mu spory obszar niezależności,
który Macierewicz przekształca powoli w swoją twierdzę.
I nie dopuszcza do niej nikogo. Z sojusznika stał się przeciwnikiem.
 Najgroźniejszym, jakiego dziś ma Jarosław Kaczyński.

http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/macierewicz-czyli-matnia-prezesa-kaczy%c5%84skiego/ar-BBzmhhh?li=BBr5MK7&ocid=ieslice



Na 7 rocznicę katastrofy smoleńskiej Antoni Macierewicz zapowiada ogłoszenie wielu rewelacji potwierdzających, że 10.04.2015 w Smoleńsku miał miejsce zamach.
Czekam z niecierpliwością.




Kate1
O mnie Kate1

<script id="_wau6q4">var _wau =                <script id="_waumkc">var _wau = _wau || []; _wau.push(["dynamic", "3i6y8j7krw", "mkc", "c4302bffffff", "small"]);</script><script async src="//waust.at/d.js"></script>

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka