Znalazłam na Wirtualnej Polsce sondę z pytaniem:
"Kto wygra spór o Misiewicza?"
Wklejam jako ciekawostkę.
Głosują internauci, narazie ok.4500.
Internauci w większości stawiają na wygraną Jarosława Kaczyńskiego (51,1%), ale Antoni Macierewicz też trzyma się mocno (40,6%).
Niektórzy internauci twierdzą, że jak zwykle wygra Misiewicz:)
Na dokładkę najnowszy sondaż partyjny IBRiS.
32,7 proc. ankietowanych zadeklarowało poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości, 25,7 proc. - dla Platformy Obywatelskiej.
W porównaniu do poprzedniego sondażu Prawo i Sprawiedliwość poprawiło swój wynik o 2,2 pkt proc.
Platforma straciła natomiast 3,5 pkt proc.
Na Kukiz'15 zagłosowałoby 8 proc. ankietowanych, na PSL - 7 proc., na Nowoczesną - 6,3 proc.
Do Sejmu dostaliby się jeszcze posłowie z list SLD.
Głosowanie na to ugrupowanie zadeklarowało 5,9 proc. ankietowanych.
Dr Tomasz Jurkiewicz z Uniwersytetu Gdańskiego przygotował dla "Faktu" symulację podziału mandatów, z której wynika, że PiS - by zachować władzę -
musiałoby wejść w koalicję z Kukiz'15. Obie partie razem miałyby 243 mandaty.
Z symulacji wynika, że PiS miałby 204 mandaty, PO - 151, Kukiz'15 - 39, PSL -27, SLD 21, Nowoczesna - 17.
1 mandat przypadłby Mniejszości Niemieckiej.
Sondaż przeprowadzono 11 kwietnia na reprezentatywnej grupie 1100 dorosłych Polaków.
Sondaż przeprowadzono już po uroczystościach obchodów rocznicy katastrofy smoleńskiej.
A więc także po zaprezentowaniu raportu podkomisji smoleńskiej.
Wygląda na to, że wydarzenia te miały minimalny wpływ na preferencje wyborcze sympatyków głównych partii.
Komentarze