CBOS przeprowadził sondaż na temat stosunku Polaków do przyjmowania do Polski uchodzców przybywających do krajów UE.
Aż 74% badanych jest przeciwnych sprowadzaniu imigrantów do naszego kraju.
22 proc. uważa, że powinniśmy ich przyjmować, a 5 proc. nie ma opinii w tej sprawie
Jest to wzrost o 7% i jest najwyższą wartością spośród dotąd notowanych; przy czym dominującą odpowiedzią jest zdecydowany sprzeciw (43 proc.).
Za przyjęciem uchodźców opowiada się nieco więcej niż jedna piąta Polaków (spadek o 6 punktów procentowych w stosunku do grudnia 2016 roku).
W badaniu CBOS podkreślono, że stosunek do przyjmowana uchodźców jest związany z preferencjami partyjnymi.
Jak wynika z sondażu CBOS, Polacy są zdecydowanie przychylniej nastawieni do przyjmowania uchodźców ze wschodniej Ukrainy. Obecnie za udzieleniem im schronienia opowiada się ponad połowa (55 proc.) badanych, a przeciwnych jest 40 proc. respondentów.
Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" (323) przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich (face-to-face) wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 30 marca - 6 kwietnia 2017 roku na liczącej 1075 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Można by jeszcze przeprowadzić sondaż wśród potencjalnych uchodzców- czy oni chcą zamieszkać na stałe w Polsce?
Polecam moją notkę:
http://kate1.salon24.pl/767462,kaprysni-uchodzcy-porazka-fundacji-miriam-shaded
Ja myślę, że Polacy nie są ksenofobami (świadczy o tym stosunek do Ukraińców).
To po prostu strach.
Ile już było zamachów terrorystycznych w tym roku, ilu ludzi zginęło??
Czy należy przyjmować do swojego domu ludzi, którzy z powodu swojej religii nas nienawidzą i gardzą nami?
A zabijanie "niewiernych" to dla nich chleb powszedni?
To byłoby nierozsądne.
Tak, to tylko strach.
